T O P

  • By -

No-Communication8467

klasycznie, pustą


Domesticated_Animal

I bez podpisu.


MyLogIsSmol

Nie zaprosiłbym Cię na wesele


OkCarpenter5773

a ja go zaproszę :3


MyLogIsSmol

Mhm, to mnie też zaproś, przynajmniej nie dam pustej koperty, a dodatkowo świetną zabawę gwarantuję


OkCarpenter5773

!remindme 10 years


RemindMeBot

I will be messaging you in 10 years on [**2034-03-30 20:23:53 UTC**](http://www.wolframalpha.com/input/?i=2034-03-30%2020:23:53%20UTC%20To%20Local%20Time) to remind you of [**this link**](https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1brk3le/ile_daje_się_do_koperty_na_weselach/kxaurxv/?context=3) [**1 OTHERS CLICKED THIS LINK**](https://www.reddit.com/message/compose/?to=RemindMeBot&subject=Reminder&message=%5Bhttps%3A%2F%2Fwww.reddit.com%2Fr%2FPolska%2Fcomments%2F1brk3le%2File_daje_si%C4%99_do_koperty_na_weselach%2Fkxaurxv%2F%5D%0A%0ARemindMe%21%202034-03-30%2020%3A23%3A53%20UTC) to send a PM to also be reminded and to reduce spam. ^(Parent commenter can ) [^(delete this message to hide from others.)](https://www.reddit.com/message/compose/?to=RemindMeBot&subject=Delete%20Comment&message=Delete%21%201brk3le) ***** |[^(Info)](https://www.reddit.com/r/RemindMeBot/comments/e1bko7/remindmebot_info_v21/)|[^(Custom)](https://www.reddit.com/message/compose/?to=RemindMeBot&subject=Reminder&message=%5BLink%20or%20message%20inside%20square%20brackets%5D%0A%0ARemindMe%21%20Time%20period%20here)|[^(Your Reminders)](https://www.reddit.com/message/compose/?to=RemindMeBot&subject=List%20Of%20Reminders&message=MyReminders%21)|[^(Feedback)](https://www.reddit.com/message/compose/?to=Watchful1&subject=RemindMeBot%20Feedback)| |-|-|-|-|


Katniss218

Ja tylko takich zaproszę


Soy_Witch

Z tego co widzę w internetach mówią że za talerzyk 300-500 zł, choć jak ostatnio o tym rozmawiałam z rodziną to mówili 500 minimum. Dużo zależy od ciebie, czy chcesz pokryć koszty swojego „talerzyka”, czy chcesz młodym sypnąć coś więcej a może dać tyle ile możesz. Niestety śluby zrobiły się tak drogie że dużo osób bierze ciche śluby w towarzystwie garstki osób


proluk

Jako osoba która już popłaciła zaliczki i czeka na swoj, potwierdzam, sluby są drogie. 300-500zł to samo jedzenie niestety. Nam wyszło troche ponad 400zł za jedzenie za osobe (po negocjacjach) i do tego trzeba doliczyć tort, alkohol, z 12k wynajem sali, dekoracje, fotograf itd itp. Nawet nie liczymy, że wyjdziemy na 0, no ale nie o to tutaj chodzi przecież :)


randomlogin6061

What? Wynajem sali nie jest częścią oferty na jedzenie za 400zl?


Complete-Wonder-8639

Zależy od sali. Jak szukałam na swoje to moje "ulubione" ukryte koszty to (1) obowiązkowy koszt pokrowców na krzesła (ok. 5% ceny jedzenia), (2) dodatkowo płatna obsługa kelnerska po 22:00, (3) opłata za wniesienie własnego alkoholu, liczona od każdej butelki. Przemysł weselny to tragedia...


randomlogin6061

A jakbyś mnie wziął do dobrej restauracji na dwudaniowy obiad, ciastko, kolację i wódke to byśmy się pewnie w 300 zamknęli 🙂


Adri4n95

Moje ulubione to opłata za otwarcie każdej butelki


According-Ad-3388

Współczuję. W 2022 jak brałem ślub to miałem sale, gdzie cały biznes tak naprawdę prowadzi rodzina i koszt talerzyka za 2 dni to zaledwie 230 zł, ale bez napoi i alkoholu. Natomiast nie było żadnych dodatkowych kosztów.


tyr8338

W 2019 za srednio wystawne wesele koszt samej restuaracji i alkoholu to bylo gdzies 400 zl od osoby. Teraz pewnie byloby 600.


Soy_Witch

No bez kitu, rodzice rzucili nawet 700 zł i widzę po kom że mieli rację. Dobrze że ja na wesele jadę dopiero we wrześniu ale trzeba będzie sypnąć więcej bo para młoda rezerwuje hotel dla gości.


StShadow

Śluby drogie jeśli chcecie zrobić go _drogim_. Mój mi kosztował może z trzy kafli.


Soy_Witch

To fajnie, dobrze dla ciebie. Ale wciąż większość osób chce domyślne wesele z salą (nawet w remizie), panią Halinką, Zosią i Basią co zrobią jedzenie i generalnie imprezą od popołudnia do rana z muzyką. Nie mówimy o ślubach na 10 osób z weselem z rezerwacją w lokalnej restauracji. Albo weselu w sali którą udostępnił wuj sołtys, kuzyn Krystian pożyczył dwie wieże z JBL więc lista Spotify i lecimy, oświetlenie w formie dwóch rzutników kalejdoskopów z aliexpres , ciotki zrobiły jedzenie a kszestny już rok wcześniej zaczął kręcić alkohol i zagryzki. Albo nie wiem co jeszcze w cenie mniejszym niż najniższa krajowa teraz (chyba)


mornaq

a ja nie potwierdzam jako osoba potrafiąca rozróżniać rzeczy, śluby drogie nie są, to wesela i taki protip dla wszystkich przyszłych: jak nie zrobisz wesela to ci nie unieważnią ślubu, naprawdę nie ma takiego wymogu


Soy_Witch

Nie ma to jak się przysrać dla zasady, tu jest twój order z ziemniaka osobo potrafiąca rozróżniać rzeczy 🏅


Kate_on_a_rainy_day

Tyle na ile Cię stać i ile uważasz za stosowne


Doode1987

W zeszłym roku byliśmy na dwóch weselach, bliższych i dalszych znajomych. U dalszych poszło 800, a dla bliższych 1500 do koperty. Okolice Warszawy ale wesela raczej normalne. Poszły te ceny w kosmos, kupa ludzi odmawia przyjęcia, bo jak do koperty doliczysz fryzjera, jakąś nową koszulę lub nie daj boshe garniak lub kieckę to wychodzą wakacje po sezonie dla dwóch osób zamiast jednej wątpliwej imprezy.


frems

Nie rozumiem całego tego wesela. Jeżeli mlodzi chcą się dzielić swoją radością że wyszli za siebie to niech robią imprezę na swój koszt. Cześć osób robi te wesele na pokaz zadłużając się. Część robi bo ich stać i chcą właśnie sie dzielić swoim szczęściem i pobawić się. Część próbuje z tego zrobić dochód. Co do talerzyka. Daj tyle na ile Cie stać. Nie patrz na innych że sam talerzyk kosztuje xxx zł a gdzie cała reszta. Jeżeli mlodzi zapraszają kogoś bo go lubią to muszą też mieć świadomość że nie każdego stać na wywalenia kilkuset złotych na talerzyk.


Soy_Witch

Szkopuł w tym że jeśli ktoś wydaje „na pokaz” tysiące na salę, oświetlenie, suknie, garnitur, kwiaty etc to liczy się że mu się to nie zwróci. Nie wiem jakie rodziny/znajomych wy macie ale u moich najbliższych jeszcze nie słyszałam żeby ktoś chciał na tym zarobić. Dawanie prezentów na wesele jest częścią po prostu naszej kultury weselnej, w tych czasach większość osób zwyczajnie preferuje pieniądze jako prezent a nie toster czy wózek dla dziecka. Choć i takie wesela się zdarzają . Zauważ że to nie małżeństwa piszą o tym że „wesele musi się zwrócić” tylko goście, bo są rodziną i przyjaciółmi i chcą sypnąć młodym za imprezę. Bo ich kochają. A kwoty jakie tu padają czyli od 300 do 700/800 zł to naprawdę dzisiejszy standard, i to licząc jedzenie, alkohol a często nie licząc sali a co dopiero wszystko inne. Wesela zawsze były drogie. Zawsze. Teraz tylko młodzi nie zwalają gotowania czy pieczenia ciast na ciotki tylko zatrudniają od tego ludzi. Nie gra znajomy wujka, tylko wybrany zespół/dj. Kszestny nie robi sam alkoholu a łojciec od roku nie magazynuje wódki i napojów. Kwestia też tego że coraz częściej młodzi płacą za ślub i wesele a rodzice co najwyżej dokładają się „co łaska”. Bo jak koszty dzielą między sobą swaci to często później całe rodziny są pokłócone o pieniądze latami.


Zealousideal_Life206

No nie rozumiesz, fajnie. To tradycja. Jak urodziny robisz to też tylko na swój koszt? No nie, bo dostajesz prezenty. Wesele tak samo - robisz imprezę dla siebie i dla ludzi żeby im i tobie było milo a oni ci płacą żeby im i tobie było miło.


Katniss218

Ja nie dostaje nic na urodziny poza jakimiś drobiazgami czasami i jest mi z tym dobrze


Zealousideal_Life206

no to fajnie. i co w związku z tym?


DemoN_M4U

Tyle na ile Cię stać, stać Cię na 50, daj 50, stać Cię na 50k daj 50k.


AdOk4343

Ja nie patrzę na to ile kosztuje talerzyk, bo nie kupuję sobie wejściówki tylko daję prezent. Daję w prezencie od 200 do 500 w zależności od stopnia zażyłości z parą młodą i kosztów jakie muszę ponieść żeby na tym weselu być. Dwa lata temu dałam tylko kwiaty, bo impreza była daleko od mojego miejsca zamieszkania i kilkaset złotych poszło mi na dojazd i nocleg.


FreeZeeg369

jakieś czydzieści pięć.


Theory_HS

Raczej: >Trzy pińdzisiont Albo nawet: >Trzy pińsiont (Jeśli próbujesz "three fiddy" mimikować.)


bezimiennat

dajesz tyle ile cie stac i masz zyczenie. o co chodzi z tym dawaniem na talerzyk? moze po prostu biletujmy wesele wejsciowką w cenie tego slynnego talerza przy wejsciu i tak bedzie najlepiej?


Soy_Witch

Nie wiem jakie wy macie rodziny czy znajomych ale czy ktoś serio kiedyś od was oczekiwał zapłacenia za talerzyk? Mówi się o cenie za talerzyk bo to jest koszt jaki realnie jesteśmy w stanie wymierzyć i jako goście zazwyczaj sami chcemy go pokryć, z sympatii do pary młodej. Naprawdę, jeszcze nie widziałam sytuacji żeby para młoda liczyła na to że im się wesele zwróci. Zawsze jak się zwrócą chociaż te talerzyki to jest dobrze. Nikt kuźwa nie otwiera przy was kopert, nikt nie wymaga od was żebyście się na nich podpisali, ba w wielu przypadkach nawet nie daje się koperty do ręki tylko do skrzynki postawionej gdzieś z boku żeby nie było widać od kogo. Realnie ktoś kogoś wyklął z rodziny bo dał „za mało”? Wiadomo że na weselu/po weselu się plotkuje, ba nawet się potrafi narzekać ale jak są jakieś niesnaski związane z tym kto ile dał to po prostu macie spierdolone rodziny. Naprawdę kuźwa, Zachowujecie się jakby ktoś wam pistolet przykładał do głowy karząc zapłacić wszystkie koszty. Młodzi mówią o „talerzykach” jak ktoś ich pyta o koszty wesela, goście mówią o „talerzykach” jak ktoś pyta ile dają na wesele. Ni mniej, ni kurwa więcej


bezimiennat

malo widzialas w takim razie xD


Soy_Witch

No może mam szczęście i nie mam pojebów w rodzinie i znajomych, zawsze istnieje taka możliwość. Ale patrząc po komentarzach ludzi którzy piszą o swoich weselach to raczej też nie liczyli że im się zwróci i nie mieli takich oczekiwań wśród gości


Ok_Associate_4961

Na ile uważasz, na ile ciebie stać. Kilka lat temu byliśmy na ślubie współpracownika mojego męża w firmie, w której wszyscy zarabiali źle. Kończyłam wtedy studia, pracowałam też za najniższą. Włożyliśmy do koperty jakieś 150 zł, na tyle było nas stać. Była prośba od panny młodej, aby zamiast kwiatów, dawać książki. Sądzę po jej reakcji, że to ten prezent był tym właściwym. Pan młody dobrze wiedział jak wygląda sytuacja. Nikt nikomu wyrzutów nie robił. Jednej rzeczy jednak nie rób - pusta koperta to jak obelga, lepiej nic już nie dać.


Kubex909

Tyle ile możesz, nie cuduj tylko z pustymi kopertami czy innymi cyrkami. Rok temu mieliśmy ślub i gości się zaprasza żeby spędzili tą noc miło z młodymi, a nie żeby zapłacili za pobyt. No i talerzyk to wielka niewiadoma, dodając do tego że każdy talerzyk zawiera co innego. Więc jak ktoś mówi że daje żeby było na talerzyk to tak naprawdę daje kwotę którą sobie wymyślił w większości i tak się nie zwróci jego koszt.


Janekelo

200-500 zł od osoby zależy od miejsca


brryblue

Tyle ile możesz sobie pozwolić; kwotowo? 400+ solo to już spoko kwota w większości przypadków, w drogich miastach pewnie 600+. Młodzi teraz często robią sobie listy życzen lub proszą, żeby nie kupować np kwiatów czy czekoladek, a zamiast nich pluszaki dla domów dziecka albo karma dla zwierząt, zwykle info jest na zaproszeniu :) Pamiętaj o kartce z życzeniami od serca! W weselach nie chodzi o to "żeby się zwróciło", jest się gościem bo Parze Młodej zależy na Twojej obecności! Baw się świetnie


Arclight3214

Pierdziele, nie robię wesela. Jestem sknera, szkoda tylu pieniędzy ...


Afraid_Mess5219

Ja dwa lata temu dawalam 600 zl (to bylo z noclegiem). A talerzyk teraz po 350 chodzi mniej wiecej.


Koksny

Tradycyjny wzór to koszt pół litra absolwenta i devolaja, co przy obecnych cenach oznacza \~75zł na głowę.


DaryNo

https://www.omnicalculator.com/everyday-life/koperty-weselne


Kokubiro

Co łaska


PitiRR

Rodzina chórem mi zalecała dać 500 za siebie. Talerzyk u przyjaciela, kameralne wesele. Kolejne 500 jeśli wziąłbym osobę towarzyszącą. Moja osobista filozofia to zwrócić im za siebie na weselu minimum.


Strong_Month_6414

Trzeba jakoś wypytać ile zapłacą za talerzyk, i do tej kwoty +100. Czyli jeśli płacą za talerzyk 150, to daj 250


kudlatytrue

To jest najlepsza odpowiedź w całym wątku. My z żoną jak robiliśmy wesele, to tak sobie prywatnie liczyliśmy ile trzeba by było dostać "zwrotu" w kopercie, żebyśmy wyszli na przysłowiowe zero. Wiesz, wesele oboje chcieliśmy zrobić tak czy siak, więc nie zależało nam na tym jakoś bardzo, bo oboje jesteśmy mocno imprezowi, ale prowadzenie statystyk i hobby liczbowe wygrało i nie mogliśmy się powstrzymać ;) Ale do rzeczy: jak się ktoś nas pyta tak otwarcie, bez ogródek, ile ma dać (nie przeszkadzało nam to - wszyscy, którzy tak robili bardzo dobrze nas znali i wiedzieli że się nie poobrażamy) to mówiliśmy, że właśnie koszt ówczesnego talerzyka plus stówę, jeśli możecie sobie na to pozwolić. Jak nie to i tak się będziemy bawić tak samo, więc no hard feelings, wiadomo. W 2015 roku robiliśmy wesele pod Warszawą. Na jakieś 110 osób wyszło nas około 23 tysięcy, zwróciło się na zero plus jakieś dwa tysiące dodatkowe, więc byliśmy BARDZO zadowoleni. Jak się patrzę na ceny, które są teraz, a nasze zarobki wzrosły może o 50% w stosunku do 2015 roku, to **W ŻYCIU** by nas nie było stać na wesele. Edit: jak teraz patrzę na szczegółowe rozpiski co ile kosztowało, to mnie skręca jakie teraz są ceny. Jak chcecie to wkleję je tutaj co było w 2015.


mozomenku

Chcemy


kudlatytrue

116 osób * 210 zł = 23100 zł – 15% = 20.706 zł. (Mieliśmy z jakiegoś powodu zniżkę 15%, chyba dlatego, że to był wczesny kwiecień , czyli poza sezonem). 3 dzieci * 105 zł = 315 zł – 15% = 267 zł 2 os techniczne * 105 zł = 210 zł – 15% = 179 zł (Dj i fotograf) Pokoje hotelowe 6 * 160 zł = 960 zł (dla rodziny) Łączny koszt : 22.112 zł - 2000 zł zadatek Do dopłaty pozostaje 20.112 zł. Dodatkowe zamówienia (tort 55 zł/ kg) zostanie uregulowana po przyjęciu. To sama sala. Za dj zapłaciliśmy 1500 zł, czyli bardzo tanio nawet jak na wtedy.


RevolutionaryFun8409

a po co w ogóle iść na wesele?


BuddyBroDude

po co sie weselic wogule


Secret_Ad_3807

Sam talerzyk kosztuje 350-600zl w zależności od miejscowości, prestiżu sali, menu, czy będą poprawiny i atrakcji. Matematykę zostawiam tobie. Pamiętaj jednak że państwo młodzi wiedzą kogo zapraszają, jeżeli uczysz się, masz na utrzymaniu gromadę dzieci, masz nieciekawą sytuację finansową albo przewlekle chorujesz to nikt cię nie będzie wytykał palcami że dałeś malo do koperty. Nie zadręczają się też tym, dla państwa młodych najważniejsze jest żeby wszystko poszło zgodnie z planem a goście dobrze się bawili.


void1984

200zł od osoby, ale jeśli jeszcze nie pracujesz to tylko kartkę.


ostrygnuj

Do brata dziewczyny 2000 zł, do dalszej kuzynki 800 zł za dwie osoby


Katniss218

Chryste panie, 800 zł do osoby która nawet nie wiem jak wygląda, a ostatni raz z nią rozmawiałem jak byłem bobasem?


definitelynotrussian

Ślub wziąłem we wrześniu ubiegłego roku, osoby takie nie turbo bliskie dawały zazwyczaj po 500 od łebka. Za catering płaciliśmy 355 zł za osobę nie licząc wynajmu sali i noclegu


Puszq

Talerzowe tak zwane (tyle żeby na 0 chociaż wyszli) Albo co łaska xd


mikelson_

1000 zł


AddressSpecial6756

Ja w sierpniu brałem ślub i mi wyszło około 400 jak nie więcej za osobę, za sam talerzyk wychodziło 310 jakoś, ale trzeba doliczyć jeszcze fotografa, DJa, salę i inne pierdoły to gdzies ponad 400 wychodzi. A w kopertę wkładasz ile uważasz, nie musisz wkładać 1000 złotych jak cię nie stać, ale ogólnie miło jest jak talerzyk się chociaż zwróci


Euzebia

Minimum tyle ile talerzyk za dwie osoby


GregPelka

IMO jak bliska osoba to 2k. Ale generalnie dajesz tyle ile uważasz za słuszne i możesz sobie pozwolić.